Już w niedzielę w Sobótce inauguracja sezonu kolarskiego w Polsce. Po raz 32. kolarze powalczą na trasie Ślężańskiego Mnicha. CCC Development Team będzie reprezentować dwóch zawodników – Damian Papierski oraz Karol Wawrzyniak.
– Do Sobótki jedziemy przede wszystkim po to, aby zbierać doświadczenie. To bardzo ważne w przypadku Karola i Damiana, dla których jest to pierwszy sezon w nowej kategorii wiekowej – mówi Robert Krajewski. Dyrektor sportowy CCC Development Team dodaje, że zależało mu na tym, aby ekipa pojawiła się na Ślężańskim Mnichu. – Z Sobótką mamy bardzo dobre wspomnienia. W ubiegłych latach kolarze CCC wiele razy stawali na podium. Musimy jednak pamiętać, że w tym roku rola naszej drużyny jest trochę inna. Poza tym, mamy też mniejszy skład – podkreśla dyrektor Krajewski.
Przypomnijmy, że w tym sezonie barwy CCC Development Team reprezentuje dwunastu kolarzy, w tych dwóch obcokrajowców. Ekipa wystawiła 7 zawodników na sobotni Volta Limburg Classic, rozgrywany w Holandii. Sergio Tu przebywa w Azji, gdzie wziął udział w dwóch wyścigach z kadrą narodową Tajwanu i przygotowuje się do mistrzostw kontynentu. Attila Valter w niedzielę pojedzie w zawodach MTB, gdyż Węgier jest blisko zdobycia kwalifikacji na IO w Tokio. Z kolei Piotrek Pękala ma przerwę w ściganiu z powodu załamania barku podczas Coppi e Bartali. Dlatego w Sobótce ścigać się będą tylko Damian Papierski i Karol Wawrzyniak.
– Tak, jak zapowiadaliśmy na początku powstania ekipy, najważniejszy jest dla nas rozwój zawodników. Dlatego podchodzimy do każdego z nich indywidualnie. To czasami rzeczywiście stawia nas przed trudnymi wyborami. Do Sobótki jedziemy tak, jak na każdy inny wyścig – z mechanikiem i masażystą. Kolarze będą mieć zapewnione profesjonalne wsparcie – wyjaśnia Robert Krajewski.
Sobótka zajmuje na kolarskiej mapie Polski istotne miejsce. To tutaj wielokrotnie odbywały się mistrzostwa Polski. W miasteczku znajduje się także Aleja Kolarskich Sław będąca atrakcją turystyczną. Od 2002 roku “Pomarańczowi” zwyciężali w Sobótce aż dziesięciokrotnie. W poprzednim roku inauguracja sezonu należała do Pawła Franczaka. Trasa tegorocznej edycji wyścigu, o długości 133 km, będzie zbliżona do tej z poprzednich lat. Tradycyjnie, Ślężański Mnich rozegra się na rundach. W tym roku długość każdej z nich wyniesie 19 kilometrów. Nowością będzie odcinek prowadzący przez Zalew Sulistrowicki.
– Wyścig w Sobótce ma swój urok. W młodszych kategoriach zawsze chętnie stawałem tam na linii startu. Trasa jest wymagająca, są miejsca gdzie można rantować, są podjazdy, na których może wiele się wydarzyć. Ale moją ulubioną częścią jest końcówka. Finisz w Sobótce jest ciężki i wyczerpujący. Trzeba się tam naprawdę wykazać mądrością kolarską i zachować zimną krew. Za szybkie wyjście z koła może zakończyć się zawodem – analizuje Karol Wawrzyniak i dodaje, że jest bardzo zmotywowany przed niedzielnym ściganiem. – Razem z Damianem będziemy walczyć o jak najwyższe lokaty. W tym roku cały ciężar wyścigu spadnie na inne drużyny. A w ubiegłych latach wszyscy patrzyli, co robią “Pomarańczowi” – dodaje Wawrzyniak.
– Będziemy z Karolem jechać czujnie i analizować strategie innych ekip. Trzeba będzie wykorzystać je do tego, aby zająć jak najlepsze miejsce. Myślę, że pod tym względem będzie to dla nas naprawdę cenna lekcja kolarstwa – uważa Damian Papierski. – Dla niektórych zawodników będzie to pierwszy start w sezonie. A w takich sytuacjach, wiadomo, każdy będzie chciał się pokazać z jak najlepszej strony. Może być więc trochę nerwowo. Jesteśmy jednak dobrej myśli. Poza tym, naprawdę cieszę się, że w końcu startujemy w Polsce – dodaje z uśmiechem Damian Papierski.
Wyścig: Ślężański Mnich Memoriał Romana Ręgorowicza
Dyrektor sportowy: Robert Krajewski
Skład: Damian Papierski, Karol Wawrzyniak