Piotr Brożyna, Kamil Małecki, Michał Paluta i Patryk Stosz na Mistrzostwach Europy pojadą wyścig ze startu wspólnego w elicie. Skład kadry, wybranej przez selekcjonera Piotra Wadeckiego, uzupełniają: Paweł Bernas, Kamil Gradek, Szymon Sajnok i Grzegorz Stępniak.
Elita ściganie rozpocznie o 11:30. Panowie pojadą najpierw rundę wokół Alkmaar, która liczyć będzie niewiele ponad 46 km. Następnie, rozpoczną oni ściganie na 11,5 km okrążeniu prowadzącym po mieście. Przejadą je 11 razy (jest to to samo okrążenie, na którym w sobotę rywalizowali orlicy).
– Znamy się dobrze – połowa składu reprezentacji to zawodnicy CCC Development Team, a druga to kolarze, z którymi już jeździłem w jednej ekipie. To na pewno pomoże. Kluczowym elementem będzie bardzo silny wiatr, który ma wiać w porywach do 70km/h – analizuje Michał Paluta. – Mimo że końcowa runda prowadzi po mieście wiatr będzie i tak będzie odgrywał duże znaczenie. Da się we znaki na rundzie dojazdowej, która prowadzi przez odkryte tereny. Na niedzielę prognozowane są przelotne opady, więc jeśli dojdzie deszcz to będziemy mieli bardzo nerwowy i niebezpieczny wyścig – dodaje Michał.
– Trasa faworyzuje głównie zawodników, którzy specjalizują się w klasykach i sprinterów. Dawno nie jechałem na tego typu trasach, ale na pewno dam z siebie wszystko. Mam nadzieję, że forma dopisze. Noga była co prawda zmęczona po Tour Alsace, bo to był ciężki wyścig, ale generalnie czułem się dobrze – mówi Piotrek Brożyna. – W Alkmaar szykuje się wymagający wyścig na wiatrach i rantach. Do tego dochodzą jeszcze odcinki brukowane na technicznej, miejskiej rundzie. Jesteśmy jednak dobrej myśli. Mamy zawodników, którzy mogą na takiej trasie powalczyć o wysokie lokaty – dodaje Piotrek.