Attila Valter był najlepszym zawodnikiem CCC Development Team na Il Piccolo Lombardia. Węgier uplasował się na 4. miejscu. Z kolei Szymon Tracz był 14.
-To był ostatni wyścig w tym sezonie, jego profil mi odpowiadał i bardzo mi zależało, aby ukończyć go na wysokiej pozycji. Wyścig od początku był bardzo dynamiczny, było wiele prób ucieczek, w których staraliśmy się mieć swojego przedstawiciela. Chłopaki mocno mi pomagali. Na pierwszym podjeździe nie czułem się zbyt dobrze, wiedziałem jednak, że to tylko chwilowe, dlatego starałem się jechać w pierwszej grupie – mówił Attila Valter.
-Na ostatnim okrążeniu było o wiele lepiej, zależało mi więc, aby rozsądnie rozłożyć siły. Na najbardziej stromej części podjazdu trochę odpadłem z pierwszych dwóch grup, jednak chwilę później zaatakowałem i dojechałem na solo na ostatni, krótki podjazd. Miałem dobre nogi, czułem też, że po dość długim sezonie mój silnik pracował dobrze. Na finiszu dałem z siebie wszystko, podium przegrałem o zaledwie pół koła. Oczywiście jest pewien niedosyt, bo super byłoby znaleźć się w czołowej trójce, ale biorąc pod uwagę, jak długi i wymagający był to sezon, mogę się cieszyć z tego 4. miejsca. Teraz czas na krótką przerwę, chcę pobyć z rodziną i mam nadzieję, że w przyszłym sezonie wrócę silniejszy – relacjonował Attila Valter.