CCC Development Team zakończył swoją działalność

31 grudnia 2020 roku dobiegła końca piękna kolarska przygoda naszej ekipy. W sezonie 2021 nie zobaczymy w zawodowym peletonie kolarzy CCC Development Team. Wszystkim, którzy wraz z nami współtworzyli piękną kolarską historię oraz naszym oddanym kibicom z całego serca za wszystko dziękujemy.

Sezon 2020 dobiegł końca. Dla naszych kolarzy był to sezon bardzo dobry. Odnieśli wiele sukcesów dając kibicom chwile radości i doskonale reklamując swojego sponsora – firmę CCC. Stanisław Aniołkowski wywalczył tytuł mistrza Polski pokonując wszystkich na krajowym podwórku. Lista sukcesów naszych kolarzy jest długa. Te wszystkie imponujące osiągnięcia nie byłyby możliwe gdyby nie pełna pasji praca wielu ludzi – dyrektorów sportowych, fizjoterapeutów, mechaników, pracowników biurowych. Wszystkich ludzi, którzy tworzyli tę ekipę.

Niestety wraz z końcem 2020 roku nasza wspólna przygoda z kolarstwem, dyscypliną, którą wszyscy mamy w sercach i która przez ostatnie lata była treścią naszego życia, dobiegła końca. 31 grudnia 2020 roku zakończyła się umowa sponsorska z firmą CCC i decyzją zarządu firmy nie została przedłużona na kolejny sezon. W ostatnim czasie podjęliśmy wiele działań mających na celu nawiązanie współpracy z innymi sponsorami. Niestety w obecnym, wyjątkowo trudnym dla całego świata czasie nie udało nam się znaleźć podmiotów, które gwarantowałyby utrzymanie naszej drużyny na dotychczasowym poziomie. Dlatego zdecydowaliśmy o zawieszeniu naszego projektu. Na jak długo? Czas pokaże. W tym miejscu chcieliśmy złożyć wyrazy wdzięczności oraz wielkie podziękowania dla naszego sponsora za wiele lat wsparcia, bez którego nie byłoby możliwe stworzenie unikatowego w skali Polski projektu kolarskiego.

Serdecznie dziękujemy także wszystkim, którzy na różnych polach wspierali nas przez ostatnie 20 lat. Tych osób, firm i instytucji jest zbyt wiele by wymienić każdego z osobna. Każdy, kto dołożył swoją cegiełkę do naszych wspólnych sukcesów jest dla nas bardzo ważny i każdemu z całego serca dziękujemy licząc na to, że w przyszłości będzie nam dane jeszcze nie raz wspólnie przeżywać kolarskie emocje.