Przeżyliśmy dziś piękny dzień w Kazimierzy Wielkiej. Stanisław Aniołkowski po efektownym finiszu będącym zwieńczeniem doskonałej pracy całego zespołu z rękoma uniesionymi w geście triumfu minął linię mety. Złoty medal zdobył także w kategorii U23, Szymon Krawczyk.
Dla Szymona był to drugi złoty krążek, bo wcześniej, w czwartek był także bezkonkurencyjny w jeździe indywidualnej na czas. Dziś przez ponad 30 kilometrów samotnie uciekał, aż w końcu dopadł go peleton. Wyścig był bardzo ciekawy. Od samego początku tempo było intensywne, a prób rozerwania peletonu bez liku. W końcówce wydawało się, że jedna z nich, w wykonaniu Kamila Małeckiego z CCC Team zakończy się powodzeniem. Jednak także jemu nie udało się dojechać do mety. W końcówce świetną robotę wykonała pomarańczowa grupa, czyli ósemka naszych kolarzy wraz z zawodnikami z CCC Team. Finisz w wykonaniu „Aniołka” to był majstersztyk świadczący o tym, że nasz zawodnik był dziś zdecydowanie najsilniejszy.
– Byłem skoncentrowany od startu aż do mety. Ani przez chwilę nie wątpiłem w to, że mogę wygrać. Czułem się bardzo dobrze. Czekałem na ten dzień od początku kariery. Dziś spełniło się moje wielkie sportowe marzenie. Jestem bardzo szczęśliwy. Dziękuję chłopakom za pomoc, wykonali kawał świetnej roboty. Mówiłem przed mistrzostwami, że jako ekipa prezentujemy wysoki poziom i zwycięstwa przyjdą. Potrzeba tylko cierpliwości. Bardzo dziękuję całej obsłudze, dyrektorom sportowym, a przede wszystkim naszemu sponsorowi, firmie CCC. Wiem, że przeżywa ona trudny okres, a mimo to mieliśmy zapewnione wszystko czego potrzebowaliśmy. Sponsor się od nas nie odwrócił. Dziękuję mu za to. Jestem przeszczęśliwy – skomentował na gorąco świeżo upieczony mistrz Polski.
– Wyścig od początku układał się po naszej myśl. Nie było takiej sytuacji, że musieliśmy gonić przeciwników. Ja od samego początku starałem się jechać bardzo aktywnie. Naszym celem numer jeden była koszulka Mistrza Polski w Elicie, i ten cel udało się osiągnąć Stasiowi Aniołkowskiemu. Jesteśmy bardzo zadowleni. Ogromne brawa należą się całej ekipie, każdy dołożył do tego ciegiełkę. Oczywiście wielkie podziękowania do naszego sponsora firmy CCC – dodał Szymon Krawczyk.
Dziś od rana w Kazimierzy Wielkiej padał deszcz i niewiele wskazywało na to, że się wypogodzi. Popołudniem świeciło piękne słońce. Oświetlało ozłocone twarze dwóch bohaterów naszej ekipy – Stanisława Aniołkowskiego i Szymona Krawczyka oraz wszystkich pozostałych zawodników i obsługi, bo sukces w kolarstwie zawsze jest wypadkową pracy wielu ludzi. Dziś była to mistrzowska praca.
Konrad Kaptur